O proszę kto się pojawił :)
Szary BurekSzybko mnie namierzyłeś:D No cóż, nie będę Ciebie wyganiał:D
ze niby TY na przedostanim ? za paskudztwo robisz? :D
Na ostatnim, tylko się w kadrze nie zmieściłem. Ale co wypiłem to wypiłem :)
A te sarenki to tak bardziej kuprami się do Ciebie odwróciły....
Każdy chce się pokazać od tej najlepszej strony :)
Jak już wyszedłeś, to mógłbyś po sobie posprzatać. Pić to trza umiec.
Kminek, a tak a propos sprzatania, to czemu Ty lecisz czasem z Zachodniego Wybrzeża - -9h do tyłu? Ha ha ha...
Jeszcze tego nie rozgryzłem :D
Ok, nadaję już we właściwym czasie :)
a gdzie ustawiles czas, aby wskazywal po polsku? a z tymi butelkami to dziwna sprawa:)))
Ustawienia, język i formatowanie, strefa czasowa. Kminek, żeby to pole minowe nie było wiesz... krowie...
Przynajmniej nogi Ci nie urwie :)
a zorientowalam sie gdzie , jak dobrze sie przyjrzałam,ale dziekuje Caledonia:))
A ja muszę siedzieć w domu, bo Bobasińska zachorowała. :(Zazdroszczę spacerów. :)akasza2
Życzę Małej zdrowia, a później spacerów :)
O proszę kto się pojawił :)
OdpowiedzUsuńSzary Burek
OdpowiedzUsuńSzybko mnie namierzyłeś:D No cóż, nie będę Ciebie wyganiał:D
ze niby TY na przedostanim ? za paskudztwo robisz? :D
OdpowiedzUsuńNa ostatnim, tylko się w kadrze nie zmieściłem. Ale co wypiłem to wypiłem :)
OdpowiedzUsuńA te sarenki to tak bardziej kuprami się do Ciebie odwróciły....
OdpowiedzUsuńKażdy chce się pokazać od tej najlepszej strony :)
OdpowiedzUsuńJak już wyszedłeś, to mógłbyś po sobie posprzatać. Pić to trza umiec.
OdpowiedzUsuńKminek, a tak a propos sprzatania, to czemu Ty lecisz czasem z Zachodniego Wybrzeża - -9h do tyłu? Ha ha ha...
OdpowiedzUsuńJeszcze tego nie rozgryzłem :D
OdpowiedzUsuńOk, nadaję już we właściwym czasie :)
OdpowiedzUsuńa gdzie ustawiles czas, aby wskazywal po polsku? a z tymi butelkami to dziwna sprawa:)))
OdpowiedzUsuńUstawienia, język i formatowanie, strefa czasowa. Kminek, żeby to pole minowe nie było wiesz... krowie...
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej nogi Ci nie urwie :)
OdpowiedzUsuńa zorientowalam sie gdzie , jak dobrze sie przyjrzałam,ale dziekuje Caledonia:))
OdpowiedzUsuńA ja muszę siedzieć w domu, bo Bobasińska zachorowała. :(
OdpowiedzUsuńZazdroszczę spacerów. :)
akasza2
Życzę Małej zdrowia, a później spacerów :)
OdpowiedzUsuń